Europa Środkowo-Wschodnia
Forum dla miłośników EŚW
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Europa Środkowo-Wschodnia Strona Główna
->
Europa Środkowo-Wschodnia
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Jakaś kategoria
----------------
Europa Środkowo-Wschodnia
Historia
Bibliografia EŚW
Kultura
EŚW we wspomnieniach...
Sport
Linkownia
Administracja
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Agnieszka
Wysłany: Pią 10:18, 30 Mar 2007
Temat postu:
Tak, to ten pan. Bajarz z niego nad bajarze...
Gość
Wysłany: Pią 9:13, 30 Mar 2007
Temat postu:
Czy Bohdan Osadczuk to ten pan co na ostatniej konferencji śpiewał o Piłsudskim jeżeli to on to bardzo ciekawie opowiadał
Agnieszka
Wysłany: Sob 17:35, 17 Mar 2007
Temat postu: Jubileusz Bohdana Osadczuka
W tej części Europy czas jest pisany cyrylicą.
16 marca 2007 r. w dawnym Trybunale Koronnym w Lublinie miało miejsce spotkanie poświęcone prof. Bohdanowi Osadczukowi. Pretekstem było wydanie księgi jubileuszowej Profesora (co prawda dwa lata po 85-leciu Osadczuka, ale liczy się idea). Redakcją księgi zajęły się dwie panie – Bogumiła Berdychowska oraz Ola Hnatiuk. Spotkanie poprowadził o. Tomasz Dostatni. Profesor otrzymał medal Unii Lubelskiej od prezydenta Lublina, p. Adama Wasilewskiego. Zanim oddano głos Osadczukowi, przemawiały panie redaktorki oraz zaproszeni goście – prof. Jerzy Kłoczowski i Basil Kerski.
Bohdan Osadczuk to prawdziwy gawędziarz. Okazało się, że nie tylko my byliśmy przerażeni pierwszym spotkaniem z Nim (w grudniu 2006 r. podczas konferencji
Aktualność przesłania paryskiej „Kultury” w dzisiejszej Europie
.). Basil Kerski przyznał się do podobnych odczuć. Postać Profesora jest niezwykle barwna. Ukrainiec wychowany w Polsce, mieszkający na stałe w Berlinie, współpracownik Jerzego Giedroycia, publicysta
Neue Zuriche Zeitung
. W swojej opowieści (trudno nazwać to przemówieniem), Osadczuk poruszył wiele ważnych spraw. Przede wszystkim podkreślił, że nie czuje się emigrantem, ale
Europejczykiem z Ukrainy, mieszkającym w Berlinie
. Wyznanie to stało się pretekstem do rozważań na temat wielokulturowości oraz granic w Europie. Profesor zauważył, że na terenach o silnej tradycji wielonarodowościowej, takich jak ziemie dawnej Rzeczypospolitej, panuje dzisiaj tendencja do podziału na
swój
i
obcy
. Przy okazji przypomniał stary wierszyk – piosenkę, oddającą pewne nostalgie Polaków:
Jedna bomba atomowa / i wrócimy wnet do Lwowa / Jeszcze jedna bombka silna / i wrócimy też do Wilna
. Prof. Osadczuk przyznał, że nigdy nie był bezgranicznym wielbicielem Europy, co można zauważyć w jego działalności publicystycznej.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin